Co robić z tymi zaburzeniami hormonalnymi?
Dzien dobry, chciałam poradzić się odnośnie możliwej diagnozy powodu zaburzeń hormonalnych. Moje problemy zaczęły się ponad rok temu. Zgłosiłam się początkowo do dermatologa z problemami skórnymi. Lekarka zwróciła uwagę i problem wyprysków jest spowodowany wyrastającymi włoskami w okolicach brody i podbródka. Zaleciła badanie prolaktyny oraz konsultację endokrynologiczną. Prolaktyna w normie. Kolejno lekarz endokrynolog zlecił badanie androstendionu, testosteronu, dhea, dhea-s, kortyzol oraz wit. D. Wyniki pierwszych badan wykazaly zbyt niski poziom wit. D oraz zbyt wysokie, dwukrotnie przekraczajace norme stezenia: androstendion, dhea, dhea-s. Testosteron w normie. Kortyzol - wysoki, ponad normę.
Zostałam skierowana do ginekologa w celu wykluczenia PCOS. Bo badaniu USG ginekolog wykluczył PCOS tym bardziej, ze miesiaczki zawsze mam bardzo regularne.
Ginekolog zalecił konsultacje endokrynologa w kierunku Przerostu Nadnerczy. Wrociłam do endokrynologa: zalecono mi uzupełnianie wit. D oraz spironol 100 1 raz dziennie. Po miesiacu przyjmowania leku spadł jedynie testosteron zamykajac sie w normie. Reszta hormonow : androstendion, dhea oraz dhea-s nadal przekraczaja normy. Jestem juz po półrocznej terapii spironolem ale badanie nadal wykazuja wysokie stezenie androstendionu, dhea oraz dhea-s. Dodatkowo dla sprawdzenia zrobilam ostatnio badanie estradiolu i progesteronu. Obydwa w normie.
Prosze o informacje co robic jesli zalecony przez lekarza spironol nie przynosi efektow a lekarz stale zaleca jego stosowanie od roku liczac na efekty bez podania innych leków. Moje objawy: nadmierna ilos wlosow w okolicy brodku i podbrodka, okolice brodawek sutkowych, z kolei wlosy z glowy nadmiernie wypadaja. Dodatkowo występuje ogólne zmęczenie oraz okresowe wahania nastrojów.
