Co się dzieje z moją psychiką?
Witam. Mam 19 lat, a życie od kilku lat wcale mnie nie cieszy. Od ok. 3 lat jestem bardzo nerwowa, a ostatnio (w ciągu pół roku) mój stan pogorszył się. Denerwuję się bez powodu, wystarczy, że koleżanka zadzwoni i zapowie odwiedziny, a ja już zaczynam się denerwować. Wygląda to mniej więcej tak: na wszystkich krzyczę, trzęsą mi się ręce, jestem płaczliwa, rzucam przedmiotami, czuję się niechciana i mam wrażenie, ża tylko przeszkadzam. Abym została wyprowadzona z równowagi wystarczy, że coś pójdzie mi nie tak lub ktoś mi w czymś przeszkodzi. Boję się sama siebie i mam do siebie żal o to, że krzywdzę innych swym zachowaniem. Od 2 lat jestem w związku z chłopakiem i tylko przy nim staram się być spokojna, ale wewnątrz wszystko się we mnie gotuje. Myślę o zerwaniu z nim i wyjechaniu z kraju, ponieważ nie chcę psuć życia zarówno jemu jak i mojej rodzinie. Dlaczego tak się dzieje i co ze mną jest nie tak? Czy to może być jakaś choroba dziedziczna? Brat mojej babci miał schizofrenię. Proszę o pomoc.