Co z hipoglikemią ma wspólnego endokrynolog?
Witam! Mam 22 lata i problemy z cukrem, ktory spada mi nawet do 31/33 (posiadam glikometr), czemu towarzysza bole glowy, senność, ziewanie oraz duszność. Po spożyciu czegoś słodkiego mój stan się polepsza i mogę normalnie funkcjonować. Lekarz podejrzewał złe funkcjonowanie tarczycy, więc skierował mnie na zbadanie TSH. Wynik wyszedł dobry, bo 1,73. Następnym badaniem było obciążenie 75 g glukozy i zbadaniu cukru na czczo, po 1h oraz po 2h. Wynik był następujący: na czczo 93, po 1h 107 (norma 120-140), po 2 h 61 (norma min. 140). USG jamy brzusznej wykluczyło gruczolaka trzustki. Lekarz stwierdził, że to może być hipoglikemia poposiłkowa. Jeśli tak jest, to dlaczego po zjedzeniu słodyczy poprawia mi się samopoczucie? Czemu dostałam skierowanie do szpitala na oddział endokrynologii? I czy mój przypadek kwalifikuje się do szpitala? Pozdrawiam serdecznie, z wyrażami szacunku, Estera