Co znaczą te zaburzenia widzenia i światłowstręt?
Witam, mam ogromny problem, który uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie. Od 2,5 miesiąca borykam się z ogromnym światłowstrętem, tak dużym, że nie mogę wyjść na zewnątrz bez okularów przeciwsłonecznych z podwójnymi szkłami. Gdy popatrzę na coś jasnego(nie koniecznie bardzo) i zamknę oczy to w centrum widzenia pojawiają się błyszczące kropeczki, które po chwili znikają. Od miesiąca występuję to też w nocy napadowo gdy zamknę oczy podczas adaptacji do ciemności. Kolejny objaw to gdy otwieram szeroko oczy to dookoła mam ciemne plamki, jakby uciskowe (fosfeny uciskowe) wcześniej miałem tak tylko gdy mocno patrzyłem na boki i tylko były w rogu widzenia teraz gdy otworzę szeroko oczy są dookoła. Kiedy patrzę przez krótki moment(2 minuty) na komputer/telefon(nawet na najmniejszej jasności) doświadczam naprzemiennego bólu w oczodołach o charakterze kłującym(zdarza się też kłujący ból głowy przez całą czaszkę).Od kilkunastu lat mam męty w oku i takie małe błyskające iskierki gdy patrzyłem na jasne rzeczy. Teraz te iskierki przerodziły się w potężne iskry i wyszły na pierwszy plan jak np. zdejmę wyżej wymienione podwójne okulary na zewnątrz. Wieczorem w polu widzenia pojawia się mroczek centralny. Wszystko zaczęło się od lockdownu, wtedy siedziałem non stop na komputerze i telefonie i międzyczasie zacząłem przyjmować pramolan i 9-ego dnia brania tego leku zaczęło to wszystko występować i rosnąc na silę, odstawiłem go dwa dni później. Od tamtego czasu byłem 3 razy u różnych okulistów (Badanie dna oka, OCT, Pole widzenia i standardowe badanie) – Wszystko ok., dwa razy byłem u neurologa (rezonans głowy – ok.) miałem również robioną krew i Doppler tętnic szyjnych też wyszło dobrze. Proszę o pomoc.
