Co zrobić z tą pustką i tym, że odechciewa mi się wszystkiego...?

Mam 16 lat i, jak zapewne większość moich rówieśników, zacząłem interesować się dziewczynami. Od 3 lat chodzę do klasy z pewną dziewczyną (imienia nie będę podawać, bo nie chciałbym, aby ktoś powiązał fakty), bardzo mi się podoba i czuję, że to uczucie wyższe, lecz niestety ona ma chłopaka, którego naprawdę kocha... I przez to wszystko złapałem strasznego doła, czuję pustkę w swoim życiu, nie potrafię sobie z tym poradzić. Czasami jak siedzę wieczorem, to nachodzą mnie czarne myśli, okłamuję się codziennie, podchodząc do niej i rozmawiając z nią (aby tylko zobaczyć jej uśmiech), lecz niestety później jest powrót do rzeczywistości i znowu jestem w tym samym nędznym punkcie. Ja już nie mam sił, wiem, że mam 16 lat i że to burza hormonów itp., ale ja poza nią świata nie widzę, jest najlepszą osobą, jaką poznałem w moim życiu, a nie potrafię nawet powiedzieć jej tego, co do niej czuję. Nie potrafię o niej zapomnieć ani znaleźć innej, bo dla mnie takiej nie ma, ona jest tą wyjątkową, tą jedyną. Proszę o pomoc.

MĘŻCZYZNA, 16 LAT ponad rok temu
Paulina Witek Psycholog, Warszawa
72 poziom zaufania

Witaj!

Nieodwzajemniona miłość jest trudnym doświadczeniem i zdecydowana większość ludzi przynajmniej raz w życiu podobnego stanu doświadczyła. Tego typu sytuacje uodparniają ludzi, pomagają lepiej sobie radzić z rozstaniami i różnego rodzaju zawodami na najbliższych. Spróbuj potraktować to jako ważne życiowe doświadczenie, które Ciebie wzmocni.

Poza tym myślę, że jeszcze nic straconego. Być może za jakiś czas sytuacja się zmieni i Twoje uczucie zostanie odwzajemnione. Na ten moment najlepiej byłoby, gdybyś skoncentrował się na jakichś ciekawych zajęciach, które lubisz, na nauce, spotkaniach z przyjaciółmi, ze znajomymi, na poznawaniu nowych osób. Postaraj się zapełnić sobie czas, abyś miał go jak najmniej na myślenie o niespełnionej miłości. Całą swoją energię skoncentruj na jakimś ciekawym wyzwaniu, na rozwijaniu hobby. Za jakiś czas nabierzesz dystansu, a sprawy mogą się potoczyć w zupełnie nieprzewidywalny, pozytywny sposób.

Trzymam za Ciebie kciuki!
Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty