Czerwone oczy - czy jest sposób na zlikwidowanie pękniętych naczyń?

Witam, mam 30 lat i problem z oczami, który trwa dość długo. Mam popękane naczynka w oczach, czerwone kreski, które nie znikają, oczy są prawie zawsze czerwone. Byłam u okulisty, ciśnienie jest w porządku, stwierdził, że być może to alergiczne zapalenie spojówek. Niestety krople na zmniejszenie zaczerwienienia nie pomagają. W mojej rodzinie zauważyłam ten problem u taty i babci, czy skłonność do pękania naczynek może być kwestią dziedziczną? Czy jest sposób na zlikwidowanie tych już pękniętych naczyń? Bardzo mi to przeszkadza, gdyż ciągle wyglądam jak po 4-dniowej imprezie i muszę być narażona na komentarze w pracy. Z góry dziękuję za odpowiedź.
KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

Witam!
Zacznę może od doprecyzowania problemu. Czerwone oczy mogą być z powodu poszerzenia naczyń, ale przy zachowanej ich ciągłości lub z powodu pęknięcia naczynka z tzw. wylewem podspojówkowym, czyli obszarem z przeświecającą wynaczynioną krwią.
Jeżeli to tylko rozszerzone naczynka, a lekarz okulista na badaniu nie stwierdził żadnych patologii, to być może taka po prostu Pani uroda. Z całą stanowczością odradzam natomiast w tej sytuacji stosowanie kropli obkurczających naczynia, które często polecane są niestety w aptekach. Przy dłuższym stosowaniu powodują one paradoksalnie właśnie rozszerzenie naczyń i objaw czerwonego oka.
Zalecałabym także unikanie wszelkich kropli ze świetlikiem, okładów z rumianku, herbaty lub innych tego typu zabiegów, gdyż mają działanie uczulające. Radzę zakupić i na stałe stosować natomiast tzw. sztuczne łzy (bez konserwantów) - bez recepty.
Natomiast pękanie naczyń spojówki z wylewem podspojówkowym ma często podłoże ogólnoustrojowe - zaburzenia krzepnięcia, kruchość naczyń, ogólne nadciśnienie. Wtedy wskazana jest konsultacja internistyczna.
Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty