Czuję się nikomu niepotrzebna
Mam 17 lat. Od pewnego czasu czuję się nikomu niepotrzebna, wszystko mnie przygnębia. Często zdarza mi się płakać i nie umiem panować nad tym. Podczas kłótni z byle jakiego powodu wywołanej przez mojego chłopaka często płaczę, na wszystko reaguję płaczem. Miewam migreny i z tego powodu oprócz leków zapobiegawczych, biorę lek od depresji, gdyż ataki migreny często bywają wywołane przez denerwowanie się. Wydaję mi się, że moje zachowanie drażni ludzi z mojego otoczenia. Co mam zrobić ze swoim problemem? Czy to jest depresja? Proszę o pomoc...