Czy "nadciśnienie" może pojawiać się u mnie na tle nerwowym?
Mam "dziwne" pomiary ciśnienia krwi. Po dwukrotnym pomiarze w gabinecie lekarskim (140/90, 140/95) lekarz włączył mi Daneb. Zbił mi jednak ciśnienie do wartości 90/70, więc zdecydował o odstawieniu leku. Mierząc ciśnienie w domu (pod rząd) uzyskuje wartości rzędu 135/95 w pierwszym pomiarze, po czym za chwilę 120/80, 125/85. Zastanawiam się, czy "nadciśnienie" może pojawiać się u mnie na tle nerwowym (ze względu na samą czynność mierzenia i obaw o jego wysokość)?