Czy astygmatyzm może się cofnąć bez korygowania go?
Witam, około 3 lata temu okulista stwierdził u mnie astygmatyzm w lewym oku -0,5, a w prawym -0,25 (niestety kątów nie pamiętam). Miałam nosić okulary do czytania, oglądania TV czy korzystania z komputera. Zaczęłam nosić okulary, zaczęły się bóle głowy i oczu, nie mogłam się przyzwyczaić, a próbowałam naprawdę długo. Wkrótce odpuściłam i nie nosiłam wcale. Obecnie mam 19 lat i parę dni temu byłam u okulisty. Stwierdził w lewym oku astygmatyzm -0,5, kąt 60 stopni oraz nadwzroczność +0,5, natomiast w prawym oku tylko nadwzroczność +0,25. Zaznaczył, żeby okulary nosić cały czas w miarę możliwości i żeby najpóźniej za pół roku przyjść na kontrolę. Czyli podsumowując - czy astygmatyzm mógł się tak po prostu cofnąć w jednym oku? I czy w moim wieku dzięki okularom nadwzroczność może się zatrzymać, czy już teraz będzie się ciągle pogłębiać? Dodam, że w mojej rodzinie nikt nie nosi okularów. Z góry dziękuję za odpowiedź.