Czy babcia powinna skonsultować się z psychiatrą?
Witam.
Mam problem z moją babcią. Od jakiegoś czasu nie chce jeść. A raczej chce jeść (przynajmniej tak twierdzi) ale zaraz ma odruch wymiotny. Przez jakiś czas miała podawane jedzenie dla pacjentów onkologicznych czasem zje jakiś posiłk - zupę krem, czas kanapkę, czasem obiad. Ale ogólnie jest mocno niedożywiona i osłabiona. Przez ostatnie 1,5 tygodnia leżała w szpitalu gdzie zostały wykonane wszystkie badania (krew, mocz, gastroskopia itp) które nic wielkiego nie stwierdziły. Babcia choruje od 40 lat na cukrzycę i ma problemy neurologiczne (zdarzały się m.in. omdlenia) ale na brak apetytu nie można było narzekać. Ponadto w szpitalu podawali jej pastylki więc to nie problem z połykaniem. Czy wybrać się z babcią do psychiatry? Może są jakieś specjalizacje konkretne pomagające w takich przypadkach?
Dziękuję i pozdrawiam!