Czy bóle w pierwszym trymestrze ciąży są normalne?
Jestem w ciąży dokładnie 8 tygodni i 4dni od ostatniej miesiączki. Od wczoraj pobolewa mnie podbrzusze i krzyż - tak, jak na okres. Chciałabym dodać, że od tygodnia przyjmuję P*** dopochwowo, raz dziennie. Czy może mieć to z tym związek? Takie same bóle miałam w 4 tyg. ciąży i po tygodniu ustąpiły. Wiem, że prawdopodobnie jest to objaw normalny.
W piatek 09. 07 byłam u ginekologa i powiedział, że wszystko OK. Wykrył tylko na USG, że prawdopodobnie jest ciąża bliźniacza, z których jedna się nie rozwinęła, bo pęcherz był o wiele mniejszy i pusty. Tego samego dnia, pod wieczór, dostałam krwawienia silnego i okazało się, że ta, która się nie rozwijała "samoistnie się wypróżniła" i ponoć nie miała wpływu na zarodek zdrowy.
Czy powinnam się przejmować tymi bólami? Nie są silne, są takie, jak zawsze miałam przed okresem lub w trakcie. Boję się jednak, że utrata, której dośwadczyłam, maiała wpływ na zarodek i nie rozumiem dlaczego lekarz, który mnie badał i wykrył ciążę bliźniaczą nie powiedził mi, że jedna z nch będzie poroniona samoistnie i mogę się spodziewać krwawienia...
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie.