Czy brak okresu zawsze oznacza ciążę?
Witam!
Bardzo proszę o odpowiedź! Mam niecałe 26 lat. Mam dość nieregularne cykle miesiączkowe, prowadzę też dość nieregularny styl życia (studia i praca), jednak okres nigdy nie spóźniał mi się dłużej niż dwa tygodnie. W grudniu, sześć dni po pojawieniu się krwawienia, dość porządnie się przeziębiłam i przyjmowałam przez tydzień antybiotyki (******). Po trzech tygodniach od krwawienia przez kilka dni z rzędu, kochaliśmy się z mężem bez zabezpieczenia. Powinnam była dostać okres prawie 3 tygodnie temu (zakładając, że okres trwa 4 tygodnie - zdarzają mi się regularne cykle), jednak do tej pory się nie pojawił.
Czuję się bardzo dobrze, nie mam mdłości czy nadmiernego apetytu (tzn. ja zawsze dużo jem i to się nie zmieniło). Czy spóźniający się tak długo okres może być skutkiem ciąży czy po prostu przeziębienia i zażywania leków?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź!