Czy chemioterapia to jedyne wyjście?
Miałam rok temu wycięty nowotwor szyjki macicy radykalna opwracja bez radio terapi bo wyciety z marginesem. Teraz mam kilka zmian w jamie brzusznej szczegolnie w bliżnie i powiększone węzły chłonne. Badanie pet wykazalo wznowe Zaproponowano mi chemioterapia czy to jedyne wyjście czy może radioterapia byłaby lepsza ?