Czy ciąża jest możliwa pomimo stosowanie tabletek?
Witam!
Moja sytuacja wygląda w ten sposób, że od kilku lat przyjmuję tabletki antykoncepcyjne. W ciągu ostatnich kilku tygodni jednak miałam bardzo stresujący czas i zaczęłam przyjmować lek na uspokojenie, który spowodował plamienie i mógł, wg ulotki, obniżyć lub zlikwidować działanie tabletek antykoncepcyjnych. W tym czasie miałam kilkukrotny stosunek przyrywany z mężem. Od tygodnia mam lekkie bóle brzucha, często oddaję mocz, brzuch mam wzdęty, mam większy apetyt i "jeździ" mi po jelitach.
Wszystkie te objawy pojawiły się nagle, zrobiłam więc test krwi na obecność HCG i wyszło 0,100. Laborantka powiedziała że wynik jest wątpliwy i żeby czekać tydzień, jak wtedy wynik będzie wyższy, to oznacza ciążę, a jak taki sam lub niższy, to będzie negatywny. Przerwałam więc przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych na wszelki wypadek, ale nie miałam jeszcze krwawienia z odstawienia. Proszę o poradę - czy laborantka miała rację i mogę się spodziewać ciąży, bo czytałam, że taki wynik jest negatywny? Podejrzewam, że ewentualne zapłodnienie mogło być ok. 2 tygodnie temu.
