Czy ciąża może być zagrożona wczesnym porodem?
Witam,
według badań krwi powinnam być teraz w 8 tygodniu ciąży (tydzień temu test beta HCG wykazał wartość 3840). W tym samym dniu, w którym robiłam badanie krwi, wykonałam USG dopochwowe i lekarz stwierdziła, że pęcherzyk ma 6 mm, natomiast z boku ma podłużny kształt - ale nie widać zarodka.
Bardzo mnie niepokoiły silne bóle w podbrzuszu (jak przy miesiączce - a ja miałam bardzo bolesne miesiączki), więc tydzień później udałam się jeszcze raz, ale do innego lekarza i po USG oznajmił mi, że pęcherzyk ma 7 mm i nadal nie widać zarodka.
Powiedział, że może mieć na to wpływ moja praca, która jest bardzo stresująca - nieregularne odżywianie i wyniki badań krwi, morfologii, które są słabe - przy dolnych granicach i za mało krwinek czerwonych.
Mam odczekać tydzień i zobaczymy co będzie. Teraz wzięłam wolne, odżywiam się regularnie i odpoczywam. Jednak bóle w podbrzuszu nie przechodzą. Czy ciąża może być zagrożona wczesnym porodem? Czy to normalne, by w ciągu tygodnia pęcherzyk urósł tylko 1 mm i nadal nie było widać zarodka w 8 tygodniu? Czy mogę coś jeszcze zrobić dla tego maleństwa?
Pozdrawiam,
Marlena