Czy długoletnia antykoncepcja pozbawia możliwości zajścia w ciążę?
Czy dlugoletnia antykoncepcja pozbawia możliwości zajścia w ciążę?
Witam, mam 34 lata, od trzech lat nie biorę tabletek hormonalnych (a brałam przez 12 lat od 19roku życia - przepisał mi je ginekolog ze względu na bardzo bolesne miesiączki - łykalam Logest a później Kontracept). Od 3 lat nie biorę nic, bóle miesiaczkowe stały się łagodniejsze. Staramy się z mężem o dziecko od 3 lat odkąd przestałam brać hormony i nic nie wychodzi. Wynik tarczycy mam w normie. Ostatnio dostałam od swojego ginekologa tabletki Clostilbegyt, które łykalam przez 3 cykle (przez pierwsze 2 cykle po 1 tabletce, a w ostatnim miesiącu po 2 tabletki, bez żadnego monitoringu cykli), nadal ciąży brak, miesiączka przychodzi regularnie co 28 dni, zdarza się raz na 3-4 miesięce że cykl wydłuża się do 30 dni. Moja ginekolog z badań usg dopochwowego, usg brzucha i cytologii, które robię regularnie co roku twierdzi, że nie powinno być problemu z zajściem w ciążę, bo wszystko jest zdrowe i prawidłowo rozwinięte i powiedziala że jak po tych tabletkach nie pomoże to trzeba albo pomyśleć nad badaniami w kierunku niepłodności (np zbadać droznosc jajowodów ale to podobno nieprzyjemne badanie), albo pogodzić się z życiem bez dzieci. Nie wiem co mam robić, czy jeszcze udać się do innego ginekologa? Czy to możliwe, że ta antykoncepcja zabrała mi szansę na zajście w ciążę, ginekolog twierdzi że nie powinno tak być....