Czy faktycznie nie należy się bać wyniku PET?
Dzień dobry. Mam 46 lat w grudniu2018 usunięcie nerki nowotwór chromifobny.16 kwietnia tk osteoliza th12. Czekam obecnie na badanie PET. Odebrałam wyniki z krwi lekarz rodzinny twierdzi że są w porządku a ja nie. Wyniki z30 stycznia wbc -6,4 przy normie 4.0-10 wczorajsze 9,2 lymph były 2,3 norma 1,0-5,0 teraz 4,3 MID było 0,5 norma 0,1- 1,0 teraz 1,1 gran było 3.6 norma 1,2-6,8 jest 3,7 lymph%bylo 36,2 norma17-48 jest 47,2 gran%bylo 56,7 teraz 40,5 mid%bylo 7,1 norma 2,0-10 teraz 12,3 Hgb 13,5 obecnie Rbc 5,24 obecnie i poprzedni Hct było 41,7 norma 37-47 obecnie 40,4 Mcv bylo81 norma 80-98 obecnie 77,1Mch było 27 norma 26,5-33,5 obecnie 25,8 Rdv było 13,5 norma 11,5-14,5 obecnie 15,8 PLT było 286 norma 150-400 obecnie spadło do 155 żelazo było 46,5 obecnie 48,5 norma 50-170 Crp było 14,8 obecnie 16,5 APTTbylo 37 obecnie 40 norma 23,6-35,4 faktycznie mam się nie martwić do czasu tego PET?