Czy gdybym zaszła w ciążę jestem skazana na kolejne wrośnięte łożysko?
Witam. Pierwszą ciąże poroniłam i miałam łyżeczkowanie. Po 2 latach znów się postaraliśmy i udało się. Ciążę zniosłam idealnie, ale poród fatalnie. Miałam długi - 20 godzin - a potem atonię macicy i wrośnięte łożysko, dostałam również 2 woreczki krwi.
Chcielibyśmy strać się o drugie dziecko, ale teraz zastanawiam się, czy jestem skazana już na kolejne wrośnięte łożysko? Czy historia musi się powtórzyć, czy może być zupełnie normalnie? Gdybym była już skazana na wrośnięte łożysko to co jest lepsze - poród naturalny czy cięcie cesarskie? Czy jest jakieś zagrożenie życia matki i dziecka? Ile dzieci mogłabym mieć? Serdecznie dziękuję za odpowiedź.