Czy grzybicę penisa można wyleczyć?

Witam. Mam 30 lat i brałem antybiotyki nawet do 3 tygodni. Teraz mam ciągłe pieczenie, zaczerwienienia żołędzi i napletka. Brałem lek przeciwgrzybiczny przez 2 tygodnie i smarowałem się maścią przeciwgrzybiczą. Niestety objawy wciąż wracają. To dziwne, że w tych czasach medycyna jest na takim poziomie, że nie ma leku, który by skutecznie wyleczył tę chorobę. Czy jestem skazany na grzybicę do końca życia? Chciałbym mieć dzieci, ale jak, skoro stosunek jest możliwy tylko w prezerwatywie? Pozdrawiam

MĘŻCZYZNA, 30 LAT ponad rok temu

Witam!

Swoją infekcję grzybiczą "zawdzięcza" Pan właśnie wysokiemu poziomowi medycyny - kiedyś nie było antybiotyków, więc też grzybice były rzadsze. Tylko co z tego, skoro ludzie ginęli z powodu zakażeń bakteryjnych (zapalenia płuc, gruźlica...), na które nie było leku! Wzrastająca częstość grzybic ma związek właśnie z postępem medycyny. Leczenie grzybic jest trudne, gdyż zwykle grzyby atakują organizm już osłabiony przez jakieś inne czynniki - zaburzenie flory bakteryjnej (wskutek zażywania antybiotyków), cukrzyca, zaburzenia hormonalne, obniżenie odporności...

Zaistniał u Pana poważny czynnik wyzwalający grzybicę. 3 tygodniowa antybiotykoterapia to jest nie byle co - przecież już 7-dniowa antybiotykoterapia może wywołać grzybicę... Poza tym infekcje grzybicze mają skłonność do nawrotów. Jeden nawrót to nie jest jeszcze powód do załamania - po prostu należy powtórzyć leczenie i być może je wydłużyć. Poza tym jednocześnie powinna się przeleczyć także Pańska partnerka seksualna. Mogło być także Pański organizm nadal jest osłabiony po antybiotykach, a u niej w pochwie bytują drożdżaki. Pomimo ich obecności, ona może nie mieć objawów, ale Pan może się zarazić... W przypadku częstych nawrotów grzybicy należy rozważyć obecność czynników osłabiających organizm - np. cukrzyca, zaburzenia hormonalne.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty