Witam,
sytuacja jest bardzo skomplikowana ponieważ Pani ojciec jest rzeczywiście w dużym kryzysie. Warto byłoby pomimo wszystko przynajmniej skontrolować czy nie potrzebuje on pomocy.
Jeśli ten ciąg alkoholowy się zakończy, jak najbardziej warto byłoby namówić na konsultację u specjalisty.
Pozdrawiam serdecznie
Marta Melka-Roszczyk
To jest po prostu uzależnienie od alkoholu, picie ciągami. Groźne w skutkach. Wymaga leczenia odwykowego. Pomoc może ograniczyć się tylko do stanowczego namawiania na leczenie.
Uzależnienie jest lub go nie ma, nie ma "częściowego", potrzebna jest pomoc profesjonalna w poradni uzależnień, ty nie jesteś terapeutą, powinnaś to postawić jako warunek dalszej znajomości.
Jest to 100% uzależnienie od alkoholu. Picie "ciągami" jest najczęstszą formą uzależnienie. Z biegiem lat ciągi stają się dłuższe i częstotliwość ich wzrasta. Proponuję skontaktować się z terapeuta leczenia uzależnień.
Dzień dobry,
Nie istnieje takie określenie.
A to co Pani może zrobić, to jedynie namówić na leczenie w Poradni Leczenia Uzależnień.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Co zrobić z synem alkoholikiem? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak pomóc tacie, który jest alkoholikiem? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Czy powinnam wysłać męża na terapię uzależnionych od alkoholu? – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Alkoholizm w rodzinie – odpowiada Lek. specjalista psychiatra, Alina Nowicka
- Popijanie alkoholu przez syna – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Czy możliwe, że jestem alkoholikiem? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Przeobrażenia się w dziecko po narkotykach – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Popadanie w ciągi alkoholowe przez 34-letnią osobę – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak pomóc osobie bliskiej będącej alkoholikiem? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Problemy z erekcją u 57-latka – odpowiada Mgr Edyta Kołodziej-Szmid