Czy istnieje szansa na poprawę mojego nastroju?

Czy istnieje szansa na poprawę mojego nastroju? Otóż od trzech lat z roku na rok, robię się coraz słabsza psychicznie i tak też czuję się fizycznie, coraz bardziej przestaje sobie z tym radzić. W tym roku rozpoczęłam studia, jest to kierunek humanistyczny i bardzo go lubię, mimo to nauka mi nie wychodzi. Bardzo mocno mnie to przytłacza i dodatkowo inne sprawy. Czasem nie mam już siły i nie chce mi się żyć. Często zaczynam płakać, chociaż tego nie chce. Czy to wszystko mi kiedyś przejdzie?
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Na pewno lepszym podejściem nie jest czekanie aż samo przejdzie - szczególnie że taki stan trwa już kilka lat - tylko skonsultowanie się osobiście ze specjalistą. W ramach NFZ może Pani uzyskać pomoc np.: w Poradni Zdrowia Psychicznego, Poradni Leczenia Nerwic.

0

Witam Panią. Zaczynając od Pani pytania na końcu opisu to obawiam się, że to czego Pani doświadcza samo nie przejdzie. Niepokoi mnie okres, w którym pojawiają się te objawy. Napisała Pani o pogarszaniu się samopoczucia, które zauważa Pani od trzech lat. To długo. Ten czas ich obecności i nasilanie się świadczą o tym, że powinna Pani zaprzestać prób radzenia sobie na własną rękę tylko sięgnąć po pomoc profesjonalisty. Rozumiem, że zwrócenie się o pomoc na tym portalu możemy traktować jako pierwszy ważny krok. Proszę odważyć się na kolejny w kierunku bezpośredniego kontaktu z psychologiem. Jak Pani sama widzi nasilające się objawy mają wpływ na Pani ważne obszary życiowe (kierunek studiów, który Pani lubi, ale pojawiają się problemy z koncentracją, na kondycję fizyczną i psychiczną). Proszę sobie pozwalać na płacz. To taka reakcja, którą można przyrównać do "wentyla bezpieczeństwa". Jeśli wewnątrz pojawia się zbyt dużo "ciśnienia" można go nieco upuścić "odkręcając" wentyl. Napisała Pani ogólnie też o innych doświadczeniach, które Panią przytłaczają. Proszę być dobrą dla siebie i znaleźć dla siebie pomoc. Zasługuje Pani na to. Pozdrawiam Panią

0

Skoro z czasem jest coraz gorzej, można przypuszczać,że samo nie przejdzie.. Proszę zgłosić się do psychologa - szczególnie polecam specjalistę poznawczo-behawioralnego. Im szybciej ta sobie pani szansę pomóc, tym szybciej odzyska pani komfort życia. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty