Czy ja nie jestem dojrzały?

Witam mam pytanie dla czego jak słysze lub czytam o dziewczynach które straciły wcześnie dziewictwo to z jednej strony to człowieka wkurza a z drugiej to tak ciekawi w tedy je w myślach wyzywam od najgorszych ja mam 23 lata i jestem prawiczkiem każdy mi mówi że warto czekać na tą jedyną ja już przestałem wierzyć Gdzie leży problem czy to moja nie dojrzałość?
MĘŻCZYZNA, 23 LAT ponad rok temu

Dzień Dobry Panu,

Mam nadzieję, że sama Pana decyzja, by napisać o sobie, o swoich wątpliwościach już jest dużym krokiem w dojrzałość...

Co ja myślę?
Widzę u Pana pewne symptomy, prawdopodobnie wynikające z niezaspokojonej potrzeby samopotwierdzenia, dowartościowania, i może akceptacji obecnej sytuacji.


Zachęcam Pana do rozmowy i pracy z psychologiem (w ramach NFZ-tu lub prywatnie) by mógł Pan zbudować i wzmocnić swoje zasoby, które Pan już ma.... i by zaakceptował Pan siebie, by zauważał duże możliwości wokół Pana.

A więc sugeruję, by zajął się Pan sobą, a miłość pojawi się..., czego Panu serdecznie życzę.

Może Pan również skorzystać z warsztatu rozwojowego, z poczucia własnej wartości - są takie organizowane bezpłatnie- proszę poszukać w Internecie.

Życzę Panu pięknej i wartościowej relacji,
Irena Mielnik-Madej

0

Witam serdecznie,

Z jednej strony frustracja, ponieważ ma Pan dość ciągłego czekania na "tą jedyną", z czym wiążą się Pana reakcje na wieść o dziewczynach, które mają za sobą swój pierwszy raz. Z drugiej strony ciekawość i chęć zaspokojenia własnych potrzeb.
Z tego, co Pan napisał, mogę wnioskować o tym, że od jakiegoś czasu to ktoś inny wyznacza kierunek Pana zachowań. Pozwala Pan na to, co może dodatkowo potęgować negatywne emocje.
Jeżeli obecne zachowania i myśli są na tyle uporczywe, że chciałby Pan nad nimi popracować - zachęcam do podjęcia psychoterapii. Jednakże nie należy zapominać, że odwaga związana z poszukiwaniem pomocy, chociażby na portalach internetowych - jak ten, świadczy o Pana dojrzałości. Myślę, że tutaj bardziej chodzi o poczucie własnej wartości i frustrację wynikającą z ograniczeń, które Pan bądź ktoś inny na Pana nakłada.

Zapraszam na rozmowę.
Pozdrawiam serdecznie,
Magdalena Rachubińska
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty