Czy jeśli mam jedną grzybicę powinnam podejrzewać inne?

Witam. Mam 25 lat , 3 miesiące temu przeprowadziłam się do mojego chłopaka do Danii. Po około miesiącu od przeprowadzki zaczęłam się czuć coraz gorzej. Jestem wysportowana i od 7 lat regularnie ćwiczę na siłowni i biegam, dotychczas mi to służyło. Ostatnio zaprzestałam jednego i drugiego bo czuję się wiecznie zmęczona, bolą mie mięśnie i stawy, miewam bóle głowy pojawiły się męty ciała szklistego w moich oczach. Do tego dochodzą biegunku na zmianę z zaparciami, śluz w kale i ogólnie nie cieszę się ostatnio życiem. I tak od około miesiąca chodzę sobie od internisty do okulisty i z powrotem. Wykonano mi morfologię krwi mam OB=2 wszystkie inne leukocyty bazofile, płytki, erytrocyty i co tam jeszcze jest w morfologii w normie. W ostatni weekend dostałam białych placków na plecach poszłam powtórnie do biednego znękanego moimi wizytami lekarza i okazało się, że mam łupież pstry. Dostałam na to nizoral szampon a moje pytania czy grzyby mogą być odpowiedzialne za moje inne dolegliwości zbył stwierdzeniem, że ten grzyb bytuje tylko na zewnątrz. Nie wiem czy nizoral wystarczy na tego grzyba na plecach ale dalej czuję się źle i zastanawiam się czy powinnam jeszcze chodzić do lekarza i domagać się dalszej diagnostyki skoro moja krew wygląda tak dobrze. I czy fakt grzybicy oznacza, że jestem ogólnie podatna teraz na grzyby także te, które bytują "wewnątrz"? Proszę o podpowiedź, widzę się z moim lekarzem za ponad tydzień w czwartek i "będziemy rozmawiać o tym jak się czuję i czy potrzebuję jeszcze jakiegoś leczenia". Ogólnie mam wrażenie, że lekarz lubi się złapać identyfikowalnego problemu. Nie wie co mi jest ale na plecki to mi może szamponik zapisać więc to chętnie robi :( Z poważaniem, Agata.
25 LAT ponad rok temu

To dobrze, że jest Pani pod opieką internisty, który wykonał liczne badania. Jeśli on uzna kolejne badania za konieczne, powinna się Pani im poddać. Być może Pani dolegliwości wynikają z jakiejś choroby (może być ona poważna) - ocenić to może tylko Pani lekarz po dokładnych badaniach fizykalnych i labolatoryjnych i po zebraniu wyczerpującego wywiadu. Ja niestety nie mogę postawić jakiejś konkretnej diagnozy bez kontaktu z Panią. Mogę natomiast dać pewną wskazówkę - być może Pani dolegliwości spowodowane są problemami natury psychologicznej. Proszę przedyskutować to ze swoim lekarzem! Przeprowadzka do innego kraju to olbrzymi stres, a stres może być przyczyną licznych dolegliwości somatycznych (bóle głowy, brzucha, bezsenność, zmęczenie, biegunki, itd.), a także obniżenia odporności (co może skutkować infekcjami, także grzybiczymi). Po prostu zastanawia mnie fakt, że problemy zaczęły się akurat po przeprowadzce do chłopaka. Sama zwróciła Pani na to uwagę. Proszę zastanowić się, czy uważa Pani Wasz związek za udany i czy jest Pani szczęśliwa z powodu zamieszkania ze swoim partnerem. A może nie odnajduje się Pani w nowym miejscu?

Co do leczenia infekcji grzybiczej - jest ono prawidłowe. Aby rozwinęła się infekcja grzybicza muszą zaistnieć określone warunki (obniżenie odporności, cukrzyca...). U Pani one zaistniały (świadczy o tym infekcja grzybicza), więc może rozwinąć się następna grzybica. Miejmy jednak nadzieje, że do tego nie dojdzie.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty