Czy jest szansa na wyleczenie raka skóry?
Witam, bardzo proszę o udzielenie mi odpowiedzi na pytanie dotyczące wyników badań mojej mamy. Wiem, że rak jest złośliwy, niestety mama ma wizytę u onkologa za 1,5miesiąca ,chirurg stwierdził że rak został wycięty i mama nie powinna się martwić,ale jak jest naprawdę, czy rokowania są pomyślne ?i czy mama faktycznie ma szansę na wyleczenie? Zacznę od tego ,że mama ma 63 lata, guzek który miała pojawił się na podudziu prawym. Początkowo mama była przekonana iż ugryzł ją jakiś pająk lub robak, gdyż miejsce guza swędzialo i pojawił się brzydki, wypukły guzek na wierzchu. Mama zgłosiła się do chirurga, który wyciął jej zmianę a po 3tygodniach otrzymała następujące wyniki: Rozpoznanie kliniczne :Zmiana skòrna .Badanie makroskopowe:guzek śr. 1,2cm,margines od strony dna 0,1cm. Badanie mikrskopowe :Carcinoma planoepitheliale G1 cutis. Excisio totalis. marginesy boczne od 0,25cm , od dna 0,7mm.Jeszcze raz proszę o udzielenie mi odpowiedzi czy jest szansa na pełne wyleczenie raka i czy przy całkowitym jego usunięciu oraz złośliwości G1 jest nadzieja, że rak nie da przerzutów.
