Czy jest szansa, że moja 85-letnia babcia wyzdrowieje?
Dobry wieczór. Miesiąc temu moja babcia trafiła do szpitala z powodu wypłukania z organizmu potasu. W szpitalu go podawano i czuła się tam dobrze , pałała optymizmem i dużą dawķą humoru . Dzień przed wypisem wszystko się zmieniło , jak wróciła do domu to nie była ta sama babcia co zawsze, zapomina się , nie chcę nic jeść, ciągle jest senna, nie chcę rozmawiać. Dziś mama wezwała panią dr. prowadzącą na wizytę domową i ona powiedziała mamie że babcia jest bardzo chora i dostała w szpitalu zatoru płucnego choć tam nas nikt nie poinformował...Babcia ma 85 lat. Czy są szanse że babcia wyzdrowieje? Czy to jest normalne że nie chce nic jeść, nie ma siły rozmawiać itp. ? Bardzo się martwię o Babcię a dzieli nas bardzo dużo kilometrów. Proszę o pomoc :-(