Czy konieczne jest stosowanie Beto-ZK?
Mam pytanie odnośnie beta-blokerów. Wiele lat temu, mając około 20 lat (teraz mam 30), zostały mi przepisane beta-blokery, z powodu zbyt wysokiego pulsu. Lek nazywa się Beto-ZK 25, o przedłużonym uwalnianiu. Od kiedy biorę lek czuję się dobrze i mam niski puls i ciśnienie, chwilami na pograniczu bradykardii (60-65), moje ciśnienie jest również niskie, w okolicach 90/60. Mimo, że czuję się dobrze, mam wątpliwości czy słusznym jest wciąż brać ten lek przez kolejne lata, bo nie mam pojęcia czy są negatywne skutki stosowania leku, a także czy tak niskie wartości pulsu i ciśnienia stanowią dla mnie zagrożenie na przestrzeni czasu. Dodam, że gdy nie wezmę leku, to czuję się bardzo źle - pojawia się niepokój i czuję się, jakbym wypił mnóstwo kawy i boję się, że coś mi się stanie. Nie jestem pewien co dalej robić. Proszę o radę.