Czy leki przeciwskurczowe całkowicie zapobiegają skurczom podczas ciąży?

Kobieta, wiek 30 lat, 23 tydz ciąży. Witam. Od 19 tygodnia ciąży jestem na lekach przeciwskurczowych (F). Zwolnienie lekarskie z pracy, odpoczynek. Aktualna dawka to 4x0,5 dziennie. Skurcze występują nadal, tj. około 17 na dobę. Do tego dochodzi od ok. miesiąca ból w podbrzuszu, jak gdyby cały obolały ciężar uciskał/spadał w dół brzucha. Dodam, że szyjka macicy w normie. Moje pytania
1. Czy lek przeciwskurczowy (F) powinien całkowicie zniwelować skurcze? Jeśli tego nie zrobił to czy dawka powinna być systematycznie zwiększana?
2. O czym może świadczyć stały ból brzucha? Czy może być obolały przez częstą reakcję skurczową? Dziękuję za odpowiedz. Pozdrawiam.

KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

Ginekologia Ciąża

Lek. Aneta Zwierzchowska

83 poziom zaufania

Witam!

Skurcze mogą się mimo leczenia pojawiać, nie powinno ich jednak być dużo (optymalnie- nie więcej niż 10 dziennie). Jeśli nie są bolesne, to najprawdopodobniej wszystko jest w porządku. W tym okresie ciąży mają już prawo pojawiać się skurcze Braxtona-Hicksa, będące "ćwiczeniami" macicy przed porodem- nie są one bolesne.

Bardzo ważne, że nie dochodzi do skracania się szyjki macicy. Właśnie o to nam chodzi w leczeniu zagrażającego porodu przedwczesnego, by skurcze nie przekładały się na dojrzewanie szyjki do porodu. Powinna Pani być pod częstą kontrolą swojego lekarza prowadzącego.

Nie pisze Pani, gdzie dokładnie zlokalizowane są bóle brzucha. Jeśli jest to ból całego brzucha, to może być związany ze skurczami macicy. Bolesne skurcze mogą się wiązać z większym ryzykiem porodu przedwczesnego i w takim układzie powinna Pani niezwłocznie skonsultować tę kwestię ze swoim lekarzem prowadzącym. Ból w dole brzucha może natomiast być spowodowany pociąganiem powiększonej, ciężarej macicy za więzadła, na których jest zawieszona- jest to zupełnie normalne.

Pozdrawiam serdecznie!