Czy mam podjąć jakieś kroki przy takiej tarczycy?
Na USG od kilku lat mam opis, że tarczyca jest niejednorodna. Radiolog stwierdziła, że wygląda jakby coś się działo, jakiś stan zapalny. Endokrynolog potwierdził że jest niejednorodna. Skierowali mnie na badania tsh, ft3, ft4 i anty TPO które wyszły w normie. Endokrynolog nie kazała nic robić. Co roku badam krew z oznaczeniem tsh, ft3 i ft4 i zawsze wchodzi w normie. Robię też usg i cały czas jest niejednorodna. Czy to może tak zostać? Albo się pogorszyć? W międzyczasie urodziłam dziecko, tsh szalało, ale nie przekroczylo 2.4