Czy mam szansę na zdrowe dziecko?
Mam 27 lat. Już trzy razy byłam w ciąży. Pierwszy raz poroniłam w 8 tygodniu, ale pęcherzyk ciążowy był za mały, drugi raz pęcherzyk ciążowy był pusty, a przy trzeciej ciąży płód miał liczne wady rozwojowe, m.in.: przepukliny na brzuchu i głowie, brak ciągłości kości czaszki, wady serca i jeszcze wiele innych.
Zrobiliśmy z mężem badania kariotypu i wszystko jest w porządku. Czy mogę zrobić coś, żeby zminimalizować ryzyko wad w następnej ciąży? Czy praca męża w szkodliwych warunkach może na to wpływać?