Czy masaż rozluźniający pleców u chorej na boreliozę jest w 100% bezpieczny?

Witam serdecznie,

jestem technikiem fizjoterapii i pracuję w salonie, gdzie wykonuję masaże. Przyszedł do mnie pan, który chce sprezentować swojej koleżance masaż rozluźniający pleców, ponieważ ma bóle kręgosłupa. Kobieta ma ok. 50 lat i podobno ma boreliozę (nie wiem, czy już przeszła leczenie antybiotykami). Jest zapisana na wizytę u ortopedy, ale dopiero za jakieś 2 miesiące. Ponieważ do tej pory nie miałam pacjentki z tą chorobą, nie bardzo wiem, jakie mogą być jej skutki (wiem, że może prowadzić nawet do niedowładów, spustoszenia w układzie nerwowym), ale moje pytanie brzmi, czy borelioza może spowodować osteoporozę czy zwyrodnienie stawów lub inne objawy, które mogą być przeciwwskazaniem do wykonania masażu?

Bardzo proszę o szybką odpowiedź, z góry dziękuję i pozdrawiam.

KOBIETA ponad rok temu

Dzień dobry Pani!

Borelioza może, ale nie musi zajmować stawów. Jeśli jest w stadium wczesnym rozsianym, może występować zapalenie stawów, które daje wyraźną bolesność. Myśle, że przy omijaniu stawów zajętych można spokojnie prowadzić masaż w innych miejscach.

Jednakże w stadium późnym dochodzi do nieodwracalnego zniszczenia niektórych stawów, nie są to typowe zwyrodnienia, jednakże są to zmiany, które mogą powodować ból i ograniczoną ruchomość. Uważam, że należy pacjentkę zapytać, czy występowało u niej zapalenie stawów i czy czuje ból przy zginaniu kończyn, ruchach kręgosłupa, etc.

Możliwe bowiem, że nie doszło do zajęcia stawów, dużą część chorych omija ten problem. Wtedy nie widzę przeciwwskazań, nawet jeśli są inne objawy.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty