Czy miało to związek z masturbacją?
Mam 26 lat, przez ostatnich parę lat dosyć regularnie się masturbowałem. Miesiąc temu miałem swój pierwszy raz (z partnerką nie byłem związany emocjonalnie) i w czasie stosunku mój penis dość szybko opadł (nie zdążyłem dojść). Czy miało to związek z masturbacją? Jeśli tak, to jak temu zaradzić, żeby sytuacja się nie powtórzyła?
Zauważyłem też, że jeśli ściągnę napletek przed wzwodem to erekcja jest 'niepełna'. Tzn. penis nie do końca się usztywnia. Co może być tego przyczyną?