Czy mimo brunatnych plamień mogę być w ciąży?
Dzień dobry.
Od kilku dni borykam się z pewnym problemem. Otóż mam dość nieregularne cykle. Od 32 do 40 dni. Mam 25 lat i nie byłam jeszcze nigdy u lekarza ginekologa. Ostatnią miesiączkę dostałam 18 grudnia 2009r. i trwała 6 dni. W 7 dniu miałam brunatne (brązowe) plamienie. A 25 grudnia kochałam się z mężem i doszło do wytrysku we mnie. Test zrobiłam 6 stycznia i wyszedł negatywnie. Ale niestety dzień wcześniej tzn. 5 stycznia miałam kilkugodzinne plamienie brunatne z maleńkim śladem krwi. Na dodatek 5,6,7stycznia (czyli w 19, 20 i 21 dniu cyklu) sprawdzam owulację testem (LH) i nic - wychodzą negatywnie.
Proszę mi powiedzieć co może się dziać? Nic z tego nie rozumiem. Potwornie się denerwuje. Czy mogę być w ciąży i co oznaczać mogą te brunatne plamienia i jak na razie brak owulacji?
Z góry dziękuję za odpowiedz i poradę!