Czy mogę być w ciąży? Czy może to zespół napięcia przedmiesiączkowego?
Witam.
Mam prośbę o skonsultowanie objawów jakie mi doskwierają. Brałam od marca 2009 do grudnia tabletki antykoncepcyjne ****. Zdecydowałam się przerwać stosowanie tabletek antykoncepcyjnych. Odłożyłam je (opakowanie zużyłam do końca). Ginekolog przepisała mi **** (syntetyczny progesteron), na wywołanie okresu i rzeczywiście dostałam okres. Mam 20 lat. Ostatni okres dostałam 25 stycznia. W tym miesiącu do tej pory nie dostałam okresu. Miałam silne bóle brzucha, wykluczono zatrucie pokarmowe, nie mam żadnych bakterii. Mam tkliwe piersi, przede wszystkim zmienił się kolor brodawek. Mam podwyższoną temperaturę 37.0, widoczne żyły na piersiach, a dodatkowo jestem strasznie śpiąca. Ponadto w nocy budzę się, aby oddać mocz.
Stawiam na to, że do zapłodnienia mogło dojść 8 lutego, wtedy miałam dni płodne. Testy ciążowe wychodzą negatywnie. Wczoraj tj. 24 lutego byłam u ginekologa. Nie mam powiększonej macicy, nie uwidoczniono pęcherzyka ciążowego. Zrobiłam również wczoraj badanie na beta HCG, wykrywające ciążę i wynik negatywny (brak ciąży).
Informuję, że nigdy nie chorowałam na zespół napięcia przedmiesiączkowego. Proszę o radę. Czy coś ze mną nie tak?
Dziękuję za szybką odpowiedź. Anna