Czy mogę mieć depresję albo nerwicę?

Jestem Daria i mam 18 lat. Od ponad 2 lat mam straszne napady lęku i stresu. Wszystko przestało mnie już cieszyć. Nawet rzeczy, o których kiedyś marzyłam, teraz wydają mi się nieosiągalne. Boję się myśleć o przyszłości. Ostatnio bardzo źle sypiam, nawet jak jestem zmęczona, to nie mogę zasnąć do 4 rano. Mam napady płaczu i często obawiam się o swoją przyszłość. Czuję się zniechęcona i smutna - już nie mam takiej energii życiowej jak kiedyś. Często zastanawiam się, jak by to było, gdybym umarła albo uciekła z domu. Od około 4 lat przeżywam straszne stresy i nie chodzi mi o to, że mam stresowe życie, tylko po prostu wszystko mnie stresuje. Czy jest to sprawdzian, rozmowa, konfrontacja z problemem, przyszłość. Wtedy czuję się, jakby mi ktoś oblał głowę kwasem i odciął dostęp do mózgu - wszystkie wiadomości wylatują mi z głowy i mam wtedy ochotę uciec. Najchętniej leżałabym cały dzień w ciemnym pokoju i z nikim nie rozmawiała. Już od dawna się zastanawiałam, czy może to być depresja, ale moi rodzice mnie wyśmiali, więc... może tu znajdę rozwiązanie.

KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Nerwica - kiedy warto udać się do specjalisty?

Lek. Jan Karol Cichecki
60 poziom zaufania

Witam,

opisuje Pani objawy lękowe, które bywają charakterystyczne dla wieku dojrzewania. Wydaje mi się jednak, że w Pani przypadku ich nasilenie może przekraczać granice fizjologicznej reakcji sytuacyjnej.

Zastanawiałbym się nad rozpoznaniem zaburzeń lękowych w Pani przypadku. Do postawienia rozpoznania potrzebne jest jednak osobiste badanie i rozmowa.

Powinna Pani udać się na konsultację psychologiczną. W razie potrzeby skieruje ona/on Panią do lekarza.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty