Czy mogę się w ten sposób przyczynić do spełnienia proroctwa?
Dzień dobry,
za 1,5 miesiąca mam egzamin z angielskiego. Bardzo się boję, że sobie nie poradzę, mam wrażenie, że nic nie potrafię i do niczego się nie nadaję. Czasem kolokwia zdaję na maksymalną ilość punktów, a ostatnio nie udało mi się testu zaliczyć. Za tydzień mam kolejne kolokwium i znowu martwię się, że sobie nie dam rady. Zawsze jestem świetnie nauczona słówek, ale potem nie potrafię ich dopasować do odpowiednich luk, nie rozumiem też tekstu, który czytam. Kiedy jestem w domu, mam wrażenie, że lepiej sobie radzę. Pozwoliłam sobie tutaj napisać, ponieważ mój strach zaczyna mnie paraliżować. Dochodzę do wniosku, że skoro ostatnio nie zdałam testu, to teraz też sobie nie poradzę, więc nie zdam też egzaminu i wyrzucą mnie ze studiów. Nawet, kiedy teraz to piszę, boję się, że mogę się w ten sposób przyczynić do spełnienia proroctwa. Jak mogę sobie pomóc?