Czy mogłam zajść w ciążę, biorąc tabletki?
Witam! Od jakiegoś czasu borykam się z obawami na temat bycia w ciąży. Od lipca 2011 roku biorę tabletki antykoncepcyjne Midiana. Ze względu na dawne problemy z drożdżycą, razem z partnerem stosujemy również prezerwatywy. Jednak w połowie sierpnia 2011 roku zdecydowaliśmy się na współżycie bez prezerwatywy (jedyną ochroną były tabletki) i od tamtej pory mój spokój psychiczny legł w gruzach. Na każdym kroku dopatruję się u siebie objawów ciąży. Ogólnie jestem osobą otyłą i w ostatnim czasie przybrałam na wadze - możliwe, że przez zły tryb życia. Nie mam jednak żadnych typowych objawów ciąży. Krwawienie z odstawienia występuje u mnie regularnie i trwa średnio 4 dni. Nie miałam mdłości, wymiotów czy podwyższonej temperatury. Zdecydowałam się nawet zrobić test ciążowy - wyszedł negatywny. Naczytałam się jednak artykułów i postów na forum, o tym że tabletki potrafią ukryć ciążę, a testy często wychodzą nieprawidłowo. Test ten zrobiłam w prawdopodobnym 3 miesiącu od zapłodnienia. Teraz byłby to już 19 tydzień ciąży. Że jestem otyła, nie potrafię stwierdzić, czy mój brzuch zmienił się w jakiś sposób.
Jedyną rzeczą, która mnie zmartwiła i zasygnalizowała ciążę, to brak ochoty na picie piwa, które kiedyś bardzo lubiłam, zwiększony apetyt na słodycze i odznaczające się żyły na piersiach biegnące od ramion do sutków. Do tego ostatnio nawróciła mi się chyba infekcja (w styczniu wybieram się na kontrolę lekarską) i przez to stosunki z partnerem sprawiają mi ból. Do tego po każdym stosunku czuję takie uczucie pulsujące w pochwie, mimo że nigdy nie osiągam orgazmu. Na wielu stronach można znaleźć informacje, że to normalne w ciąży itp. To potęguje moje obawy o byciu w ciąży. Mam problem ze swoimi obawami o ciąże, chore jest dla mnie to, że tabletki nie wystarczą mi, aby osiągnąć spokój ducha i przyjemność z seksu. Proszę o pomoc w zwalczeniu lęków.