Czy mogłam zarazić się wścieklizną od kota?
witam. dwa tygodnie temu miałam pewien incydent, podczas przebywania na obozie w bieszczadach zostałam draśnięta pazurem (żadnej krwi i śladu) przez kota. kot krążył po obozowisku, zachowywał się normalnie, widać, że był oswojony, ludzie karmili go, głaskali. po powrocie przestraszyłam się jednak, że mógł zarazic mnie wścieklizną. zadzwoniłam do ludzi z obozu i mówili, że nadal widują tego kota i zachowuje się normalne. czy mam się czego obawiać? bardzo się boję, nie śpię po nocach.