Czy mogło dojść do przedawkowania Paracetamolu?
Witam, mam pytanie odnośnie paracetamolu i ibuprofenu połączonego z fluoksetyną i depakine. Więc dwa dni temu wziąłem około 9 tabletek paracetamolu i jedną ibuprofenu w ciągu całego dnia na bardzo irytujący ból zęba. Poszedłem tego samego dnia do dentysty, intensywny ból ustąpił, ale dzień później nadal trochę bolało, więc znów w kilka godzin wziąłem trzy tabletki paracetamolu. Później wypiłem jedno piwo, zrobiłem się senny i zasnąłem. Po przebudzeniu około dwie godziny później zastałem rozmazany obraz (krążąc oczami był jakby opóźniony), okropne szumy w uszach i chęć wymiotowania na samo usłyszenie o jedzeniu. Jakoś udało się opanować na tyle żeby zasnąć (mimo strachu przed spaniem) i w sumie dziś czuję się już dobrze. Czy to były objawy przedawkowania leków przeciwbólowych? W internecie jest napisane, że śmiertelne zagrożenie może poprzedzać stan, w którym objawy mijają, więc jestem trochę przestraszony zaistniałą sytuacją. Warto udać się jeszcze do lekarza, czy to był sygnał ostrzegawczy organizmu i najgorsze jest już za mną?
Dodam że biorę dodatkowo codziennie wyżej wspomniane fluoksetynę i depakine chrono, może to tak nasiliło środki przeciwbólowe?
