Czy mogło dojść u mnie do zapłodnienia?
Witam,
sytuacja wygląda następująco. Po imprezie pod wplywem alkoholu doszło do stosunku bez zabezpieczenia. Partner "spuścił się" na mnie, nie we mnie. Trudno określić mi czy byly dni płodne, bo od 2 miesięcy nie brałam tabetek hormonalnych (NIE ANTYKONCEPCYJNYCH, TYLKO TAKICH CO REGULUJĄ OKRES) I nie pamiętam dokładnej daty ostatniej miesiączki ani cykl nie jest tak bardzo regularny. Czy mogło i tak dojść do zapłodnienia, jeżeli tak to jak duża jest szansa?
Dodam, że odczuwam lekkie kłócie w podbrzuszu ( lekkie, moze spowodowane stresem) oraz mam wrażenie nabrzmiałego podbrzusza, ale to chyba i tak za szybkie objawy, ponieważ do stosunku doszło 4 dni temu. Dlatego możliwe, że sobie "wymyślam" te objawy i wsłuchuje w organizm jak nigdy wcześniej, ale stres jest ogromy a na test ciążowy za szybko.
Pozdrawiam