Czy mój synek choruje na autyzm?
Dzień dobry.
Mój synek ma 22 miesiące. Zaobserwowaliśmy następujące niepokojące objawy: Nie mówi, tylko niektóre sylaby. Mam wrażenie, że tego co się wcześniej nauczył nie pamięta. Kiedyś powtarzał słówka (choć było ich niewiele) teraz tego nie robi. Brak kontaktu wzrokowego, jedynie śpiewanie przeze mnie piosenki powoduje, że skupia on wzrok na mojej twarzy. Nie uśmiecha się do innych ludzi, czasem tylko do siebie. Krzyczy, tupie nóżkami i macha rękami (często prawie przez cały dzień). Bawi się najchętniej w przeglądanie książek, układanie kart do gry, samochodzikami lub przedmiotami, które mają kółka. Lubi kręcić różnymi przedmiotami. Ostatnio zaczął zadzierać głowę go góry i kręcić się wokół własnej osi. Zaczął chodzić w 16 miesiącu, nie raczkował, nie ciągnął smoczka (jednak muszę dodać, że moja starsza córka też nie raczkowała i nie używała smoczka). Do tej pory jakość jego chodzenia nie poprawiła się. Najczęściej biega z pokoju do pokoju, niezdarnie. Nadal chodzi jakby miał się przewrócić. Nie lubi lalek, boi się ich. Pluszakami bawi się, gryzie swoje ubrania, brzeg kojca, zabawki. Jeśli czegoś nie akceptuje to krzyczy.
Zauważyłam również, że nie lubi gdy ma podciągnięte rękawy, zaraz je poprawia. Synek ma starszą siostrę. Lubi z nią przebywać, ale nie szuka wspólnej zabawy. Bawi się obok. Prawdą jednak jest, że córcia go odgania. Lubi pisać po książkach, na znikopisie. Choinka nie bardzo go interesuje, wręcz się jej obawiał. Dopiero, gdy wzięłam go na ręce i pokazałam choinkę, przekonał się do niej. Czasami chodzi na paluszkach, w kościele gdy zagrają organy a ludzie zaczną śpiewać, synek płacze (faktem jest, że nie chodzimy za często do Kościoła). Lubi oglądać telewizję, płacze gdy się ją wyłączy. Od urodzenia był bardzo zaśliniony i miał problem ze swobodnym oddychaniem. Oddychał jakby mu coś przeszkadzało w gardle, trochę jak delikatne chrapanie, furczenie. Żaden z lekarzy nie zaobserwował nic niepokojącego. Dzisiaj synek zdecydowanie mniej się ślini i również lepiej oddycha. Urodził się w terminie siłami natury, dostał 9 punktów. W czasie ciąży brałam leki: d***, d***. Istniej jeszcze wiele dziwnych zachowań mojego synka. Bardzo się niepokoję i proszę o pomoc. Proszę jednocześnie nie pisać, żebyśmy udali się do specjalisty, bo to nie jest żadna pomoc.
Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam.