Czy mój wynik badania stężenia progesteronu jest normalny?
Dzień dobry, po poronieniu w 5-6 tygodniu i kilku miesiącach nieudanych prób zajścia w ciążę postanowiłam przez jeden cykl w miarę możliwości upewnić się czy mój organizm funkcjonuje, przynajmniej na pierwszy rzut oka, dobrze - na miarę swoich możliwości oczywiście. Moje cykle są bardzo regularne, wynoszą 28 dni. W 11 dniu cyklu byłam na USG. Endometrium 9 mm, pęcherzyk dominujący 16 mm. Testy owulacyjne również pozytywne (od 12-13 dnia). W 21 dniu poszłam na badanie progesteronu. Mój wynik to 12,6 przy normach laboratorium dla fazy lutealnej 1,2 -15,9 ng/ml.
Myślałam, że to raczej dobrze. I świadczy o prawdopodobnie przebytej owulacji. Koleżanka powiedziała mi jednak, że progesteron powinien wynosić 15, a najlepiej 20 ng/ml. W Internecie czytam to samo. Jednakże, podawana do tego norma to 1,7 do 27 ng/nmol. Czy przy normie swojego laboratorium do 15,9 również powinnam mieć wynik około 20? Jak to rozumieć? Dziękuję i pozdrawiam!