Czy moja ciąża jest zagrożona?

Jestem w piątym tyg. ciąży Przedwczoraj dostałam krwawienia, było ono niewielkie, dzisiaj ustąpiło, ale odczuwam pieczenie przy korzystaniu z toalety. Byliśmy z mężem u lekarza, ale ten nawet nie zrobił USG twierdząc, że i tak na tym etapie ciąży nic nie zobaczy, żeby przyjść na wizytę 14 września, a krew mam przyjść pobrać dopiero za tydzień.

Nie rozumiem dlaczego lekarz nie zareagował. Czy naprawdę może stwierdzić, że to tylko symptomy ciąży nie badając mnie? Dodam jeszcze, że poprzednią ciążę straciliśmy - była ona ominięta, czyli bez zarodka - i wtedy również zaczęło się to od krwawienia, które później ustąpiło, a po 3 tyg. miałam zabieg:(. Strasznie się boję, proszę o odpowiedź.

KOBIETA ponad rok temu
Lek. Aneta Zwierzchowska
83 poziom zaufania

Witam!

To nieprawda, że w piątym tygodniu "nic" nie można zobaczyć na USG. Być może lekarz, u którego Pani była dysponuje przestarzałym aparatem USG i dlatego odradził badanie. W piątym tygodniu powinno być już widać pęcherzyk ciążowy i pęcherzyk żółtkowy. Czasem w drugiej części piątego tygodnia można już zaobserwować mały zarodek.

Jeśli chodzi o krwawienie to może ono występować we wczesnej ciąży, zwłaszcza w dniach spodziewanych miesiączek. Proszę się oszczędzać na tym etapie i nie denerwować "na zapas". Radzę przeprowadzić dwa badania poziomu hormonu bHCG w odstępie kilku dni, aby stwierdzić czy prawidłowo wzrasta. Natomiast w szóstym tygodniu może się Pani udać już na badanie USG, na którym powinno być możliwe zaobserwowanie akcji serca dziecka.

Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty