Czy moja wada wzroku się z czasem powiększa?
czy wada wzroku się z czasem powiększa? byłam dziś kontrolnie oddelegowana z pracy na badania okresowe, musiałam też odwiedzić okulistę ponieważ pracuję przy monitorze. Okularów nie noszę i nigdy nie nosiłam, ale od jakiegoś czasu zauważyłam że nie widzę niektórych liter z daleka, są rozmazane. Zazwyczaj są to litery B, D, C, O, czyli te z tzw. 'brzuszkiem'. Z bliska przeczytam wszystko. I dziś u tego okulisty czytałam te litery z daleka, i przy jednym i drugim oku zatrzymałam się przy tej samej literze, było tam napisane C a ja za każdym razem czytałam O. W jednym oku jak mi okulistka do jakichś okularków założyła jakieś szkiełko od razu zobaczyłam przejrzyściej, a przy drugim oku jedno szkiełko nie pomogło, musiała mi dołożyć drugie i wtedy też przejrzyście widziałam. Na końcowych wynikach napisała że mam 0,5 dioptrii, ale nie ma przeciwskazań do pracy przed monitorem i okularów też nie potrzebuję, a mi powiedziała że jest OK. I tak się zastanawiam, czy z czasem ta wada się pogłębi? Gdy robiłam badania 3 lata wcześniej nie narzekałam na nic że mam rozmazany obraz czy coś, miałam wręcz 'sokoli' wzrok, a teraz to 0,5. W ogóle oznacza to 'plus' 0,5? czy krótkowzroczność to czasami nie jest 'minus'? czy ja coś pokręciłam?