Czy moje dolegliwości przypominają objawy boreliozy?
Od około roku mam problemy zdrowotne. Nie zaobserwowałem kleszcza ani rumienia, ale miałem mocne bóle głowy - początkowo, teraz są lekkie, od czasu do czasu. Potem doszedł mi dyskomfort - paraliż szyi, potem jakby paraliż przesunął się wyżej do twarzy i jednocześnie nastały problemy z uchem (po drugiej stronie twarzy). Czuję, jakbym miał lekko zapchane ucho, jakiś płyn w środku, pstrykanie przy połykaniu śliny. Od jakiegoś czasu mam również uczucie bolących, zmęczonych nóg, od kolan w dół. W dodatku rano budzę się zazwyczaj zmęczony i niewyspany. Korzystałem z pomocy internistów i laryngologów, jednak w zasadzie bez rezultatu. Czy to może być borelioza? Czy powinienem zrobić badanie? Proszę o odpowiedź.