Czy moje obawy przed boreliozą są uzasadnione?

Witam!

3 czerwca tego roku miałam kleszcza, był już mocno "napity". Na pogotowiu pielęgniarka wyciągnęła go, przemyła spirtusem i kazała obserwować przez miesiąc. Po upływie tygodnia ślad po ukąszeniu zaczął mnie mocno swędzieć i spuchłam, więc poszłam do lekarza prowadzącego i przepisała mi D*** 100mg. Mam brać 2 x dziennie po 1 tabl. przez 21 dni, mimo że nie mam rumienia, ponieważ 70% ludzi ma boreliozę, bez względu na to, czy jest rumień. Mam również znajomą, która nie miała rumienia i w tej chwili, po latach, bardzo choruje, więc z obawy biorę antybiotyk. Nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie, czy nie zrobić badania w kierunku boreliozy IgM, IgG, żeby mieć pewność? Nie wiem tylko, czy zrobić badanie teraz, czy po zażyciu antybiotyku.

Dziekuję za odpowiedź.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu
Lek. Magdalena Kowalska
64 poziom zaufania

Witam!

Wbrew pozorom borelioza bez zmian pierwotnych w postaci rumienia wędrującego nie występuje tak często, jak napisano powyżej. Opisywane spuchnięcie oraz swędzenie bardziej wskazuje na miejscowe nadkażenie miejsca wkłucia, niż na objaw boreliozy. Tak czy inaczej, lekarz zalecił leczenie typowe dla boreliozy. W celu weryfikacji warto wykonać oznaczenie przeciwciał w klasie IgM i IgG jeszcze przed wdrożeniem antybiotykoterapii.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty