Czy możliwa jest borelioza u 37-latki?
Witam.Parę dni temu odebrałam wyniki które wskazują igM 6,22 RU/ml ujemny<16 wątpliwy-16<22 dodatni >22. igG 32,37 RU/ml ujemny <16 wątpliwy 16<22 dodatni >22. Dodam że jakieś półtora roku temu ugryzl mnie kleszcz którego zauważyłam parę godzin później.Nie miałam żadnych dolegliwości więc nie robiłam badań ale od lutego tego roku mam bardzo dziwne objawy.Raz dostałam drgawek i miałam objawy podobne do grypy coraz gorzej się czułam i zaczęły mi wychodzić bąble na różnych częściach ciała które swedzą a po ok.2godz.znikają.Od tej pory zrobiłam podstawowe badania z krwi byłam u alergologa(Nie mam żadnej alergii),kardiologa gdyż czasem boli mnie wokoło serca i neurologa gdyż od dwóch miesięcy mam ciągle zawroty głowy czasami tak mocne że nie mogę normalnie funkcjonować. Żaden lekarz nie zaproponował badania pod kątem boreliozy więc szukam sama dalej bo już naprawdę nie wiem co mi jest i nie mam już siły.Bardzo proszę o poradę czy to mogą być objawy boreliozy w późnym stadium i co mam robić dalej?