Czy można przesunąć etap poronienia?
Witam,
ostatni okres miałam 12.04 2010 r., zrobiłam test, wyszedł pozytywny, udałam się do ginekologa, potwierdził ciąże, ale zarodek nie był takich wymiarów jakby wskazywała ciąża. Kazał przyjść za tydzień, dał mi lek żeby zapobiec poronieniu.
Wspomnę, że miałam już trzy poronienia we 4-8 tygodniu ciąży, ale pierwsze dziecko mam, synka 9 lat, a od tej pory cały czas poronienia. Więc poszłam za tydzień do lekarza i zarodek nie rozwija się, nie powiększył się i lekarz dał mi skierowanie do szpitala na zabieg. Powiedział, że może poronię w domu sama, a jak co, to do szpitala.
Martwię się, bo u lekarza pierwszym razem byłam 21 maja, a teraz dzisiaj 28 maja, a komunia mojego dziecka w tą niedziele 30 maja. Na razie nie krwawię, troszkę pobolewa mnie w brzuchu.
Co mam robić? Czego unikać, aby chociaż trochę przesunąć wydalenie jaja płodowego? Nie chce być w szpitalu, kiedy moje jedyne dziecko ma komunię Co można mi poradzić? Czego unikać? Jak sobie pomóc, bo jeszcze 3 dni do komunii?
Dziękuje i pozdrawiam