Czy można wyleczyć żylaki pierwszego stopnia?
A wiec tak... Od września roku 2017 zaczęła mi lecieć krew z odbytu po wypróżnieniu, w lutym byłem i chirurga który po retroskopii powiedział mi, że mam małego żylaka 1 stopnia ale mam się nie martwić jestem zdrowy ( dokladnie tam mi powiedział ), jak się stan pogorszy to mam wrócić do lekarza np gdy jak to nazwał " taka kuleczka z krwią wyjdzie Panu z odbytu", więc ja ucieszony poszedłem do domu. Krew przez jakiś czas się nie pojawiała, ale powróciła, więc postanowiłem iść do rodzinnego po skierowanie do chirurga. Lekarz mi dał skierowanie przypisał czopki oraz maść do odbytu. Na początku było super, nie krwawiłem, stolec był miękki. Niestety, od kilku dni mam dosyć dziwnie w odbycie, jakbym nie umial sie do końca wypróżnić, maść się skończyła, a dzisiaj poczułem ból w odbycie po wypróżnieniu... Chirurga mam 7 marca. Czy naprawdę z żylakiem 1 stopnia nic się nie da zrobić? Mam czekać aż mój stan się pogorszy?