Czy muszę stosować lek na wrzodziejące zapalenie jelita grubego dożywotnio?
Uprzejmie proszę o informację.
Choruję na wrzodziejące zapalenie jelita grubego, lewostronne, od 17 lat (mam obecnie 31 lat). Choroba od wielu lat jest w całkowitej remisji klinicznej, endoskopowo podczas ostatniej kolonoskopii stwierdzono tylko mierne zaczerwienioną błonę śluzową odbytnicy. Jestem pod opieką poradni gastroenterologicznej. Przyjmuję stale Asamax (mesalazynę) 2 x 2 tab. (2 g na dobę) w celu chemoprewencji i podtrzymania remisji. Lekarz gastrolog twierdzi, że lek powinienem stosować nawet przez "całe życie". Podejmowałem już 3 próby odstawienia w ciągu ostatnich 10 lat, jednak za każdym razem następował szybki nawrót choroby (biegunka z krwią). Czy w takim razie faktycznie lepiej stosować ten lek przez cały czas, nawet dożywotnio?