Po kolei:
- tak. nerwica lękowa jak najbardziej może powodować odczucie bezsilności, apatii, bólu fizycznego, odczucie ciężaru w ciele, brak energii, spadek nastroju, niechęć itd.
- nie. nie będziesz musiał zażywać psychotropów. Nerwica lękowa jest jednym z tych zaburzeń, którego można pozbyć się bez udziału farmakoterapii (przyjmowania leków) podejmując psychoterapię. Na takim spotkaniu z psychologiem poszukuje się źródeł problemu, a następnie przepracowuje wszystkie trudnosci, uczy się nowych sposobów działania, kontroli emocji, sposobu myślenia itd. W niektórych wypadkach rzeczywiście zaleca się połączenie psychoterapii z farmakoterapią, jeżeli istnieją ku temu rzeczywiste przesłanki że będzie tak lepiej dla pacjenta. Ale absolutnie "psychotropy" to nie jedyna możliwa metoda pozbycia się nerwicy.
- bardzo często w przypadku nerwicy "świat się zmienia" - może nie cieszyć jak kiedyś, może denerwować, może stresować itd. To też jest znak, że warto się temu bardziej przyglądnąć w gabinecie psychologicznym.
- jeżeli od miesiaca problem istnieje, to dobrze wziąć się za niego od razu, aby trudności nie narastały. Polecam abyś poszedł do psychologa bądź psychoterapeuty i podjął z nim współpracę. Być moze zdarzyło się miesiąc temu coś, co tak na ciebie podziałało. Odnalezienie tego źródła pomoże Ci szybko wrócić "do normy sprzed tego czasu".
Nerwicę można efektywnie wyleczyć np. podejmując psychoterapię poznawczo-behawioralną, do której podjęcia szczególnie namawiam. Pozdrawiam.
